PRZEBUDZENIE POTENCJAŁU, NÓW KSIĘŻYCA W ASHLESHA

8.08.2021

Wraz z Nowiem Księżyca w nakszatrze Ashlesha rozpoczynamy miesiąc dotyczący spraw karmicznych. Przyjdzie nam dokonać pewnych wyborów, pewne rzeczy odpuścić i odnaleźć nowe podejście do sytuacji, w jakiej się znajdujemy.

Ashlesha symbolizowana jest przez węża i zarządzana przez panów podziemnego świata – Naga. Ponieważ jad węża może zabić lub przynieść uzdrowienie, tak samo czas ten niesie potencjał zarówno czynienia krzywdy (sobie lub komuś) jak i przebudzenia do transformacji. Od nas zależy, jakiego wyboru dokonamy.

Planetą przypisaną Ashlesha jest Merkury, a ten aktualnie znajduje się w punkcie Gandanta. Jeśli doświadczamy trudności na gruncie mentalnym i emocjonalnym, dobrze jest wykorzystać ten czas na pracę z tym, co nas męczy od środka i nie pozwala iść naprzód.

Wystarczająco długo znosiliśmy już kiepskie samopoczucie, ból i niedogodności. Długo też nie byliśmy w stanie doprowadzić do balansu swojego zdrowia, życia osobistego czy zawodowego. Pewne dążenia się nie sprawdzały i nieważne jak wiele energii w nie wkładaliśmy, one po prostu nie przynosiły pożądanych rezultatów. Z uporem maniaka próbowaliśmy forsować sprawy, a i tak nie widzieliśmy efektów swoich starań. Momentami zdarzało nam się wręcz kwestionować ścieżkę, którą obraliśmy i metody, jakie stosowaliśmy. Czy jednak pozwolimy sobie na to, by dać się kontrolować wątpliwościom?

Cały ten okres był procesem oczyszczania z toksycznych przywiązań umysłu, by przywieść nas w miejsce, w którym dziś jesteśmy. Wybudzał ze snu, który zbyt długo przedłużaliśmy. Teraz sprowadził już wyraźną jasność, że pewna zmiana jest konieczna i nieuchronna. Czasami nie chodzi nawet o całkowitą zmianę ścieżki ani metody, a dopuszczenie do głosu pewnej myśli i wyciągnięcie esencji z doświadczeń, które zebraliśmy.

Nie ma jednego prawidłowego przepisu na życie, bo tak jak my ewoluujemy, tak i życie nieustannie się zmienia. W danym czasie przynosi inne podpowiedzi i inne rozwiązania. Rodzi się nowa perspektywa, która nie tylko poszerza naszą świadomość, ale otwiera przed nami kolejne możliwości. Dorastamy wówczas do tego, by głęboko zaangażować się w to, co od dawna wiemy, że powinniśmy zrobić.

Zamiast więc uderzać głową w ścianę, uszanujmy swoją mądrość i – jak symboliczny tutaj wąż – przebudźmy drzemiące w nas moce i wznieśmy wyżej potencjał, z którym tu przyszliśmy.