POZA CZASEM I PRZESTRZENIĄ – NÓW KSIĘŻYCA W ANURADHA
23.11.2022
„Zmień sposób, w jaki patrzysz na rzeczy, a zmienią się rzeczy, na które patrzysz.”
~ Wayne Dyer
Dzisiejszy Nów Księżyca w części nieba zwanej Anurādhā (zach. Strzelec, syd. Skorpion) wyznacza początek nowych tematów na następny miesiąc. Wraz z Księżycem i Słońcem w tej samej nakszatrze przebywa też Merkury – planeta komunikacji i Wenus – planeta miłości. Te pary przyjaciół stwarzają możliwość duchowego wzrostu, oświecenia oraz odnalezienia prawdziwej miłości i sposobu na życie w harmonii ze sobą i otaczającym nas światem.
„Anu” znaczy „następny” a „rādhā” to sposób, w jaki sprawiamy komuś przyjemność, w jaki dajemy wyraz swojej miłości. Rādhā wskazuje na tę malutką iskrę światła, która istnieje w każdym z nas. Anurādhā jest tym, co następuje po wyrażeniu miłości. Jest rezultatem miłości i nagrodą z niej wynikającą.
Opiekunem Anuradha jest Mitra – „ten, który łączy”, dlatego jest ona związana z przyjaźnią, oddaniem, miłością i tworzeniem duchowych połączeń. Zawarta jest tutaj energia całkowitego oddania sprawom i poświęcenia się im bez reszty. W chrześcijaństwie powiązana jest ona z Chrystusem, a w hinduizmie z Krishną. Tutaj przytaczana jest historia miłości i pełnego oddania pomiędzy bratnimi duszami Radhą i Krishną. Wprawdzie nie byli oni związani tradycyjnym węzłem małżeńskim, ale kochają się bezwarunkowo. Przychodzą na świat, by zaradzić problemom na Ziemi. Demonstrują historię prawdziwej miłości bratnich dusz, zaszczepiają istotę bezwarunkowości i odchodzą, gdy wraz z nią w ludzkich sercach przywrócony zostaje pokój.
Miłość Radhy wypełniona jest oddaniem i tęsknotą za miłością boską, czystą, wieczną i bezwarunkową, co symbolicznie reprezentuje tęsknotę każdej duszy za tym, by ponownie połączyć się z boskością, Źródłem, prawdziwym Ja. Rādhā będąc uosobieniem boskości stanowi medium, dzięki któremu może doświadczyć Krishny – oświecenia, źródła, bezwarunkowości. Bez niej Krishna nie jest całością, a poprzez nią doświadcza swej istoty.
Na podobnej bezwarunkowości oparte są nasze relacje ze zwierzętami, dziećmi, czy przyjaciółmi. W kontakcie z nimi nie oczekujemy zaspokajania własnych potrzeb i nie stawiamy im warunków, by coś dla siebie uzyskać. Po prostu dbamy naturalnie i z czystości serca. Bezwarunkowość zawarta w przyjaźni jest więc najwyższym wyrazem relacji, jaką człowiek buduje ze sobą oraz w jaką wchodzi z inną istotą.
Zanim jednak do tej prawdy dotrzemy, możemy chcieć zatrzymywać przy sobie kogoś tak blisko, że nie dajemy mu przestrzeni do życia i realizowania swoich pasji i ambicji. Tak bardzo angażujemy się w związek, że zatracamy w nim siebie. Jednak nad tym, byśmy nauczyli się nie przywiązywać czuwa tutaj Saturn – planeta testów, wyzwań i ograniczeń przypisana nakszatrze Anuradha. Mimo więc, że przyjaźń i oddanie są głównym tematem naszego nowego miesiąca księżycowego, to może przynieść konieczność separacji czy nabrania dystansu do kogoś lub czegoś – po to, byśmy byli lepiej w stanie zrozumieć siebie i drugą stronę.
Wykorzystajmy czas nowiu jako dobry moment na wyrażenie zdrowej intencji takiego działania i traktowania innych, jak sami chcielibyśmy być traktowani. Jeśli doświadczamy oddzielenia od kogoś, kogo bardzo kochamy, mimo tego (duchowo pozornego) dystansu starajmy się czerpać przyjemność po prostu poprzez pamiętanie i tęsknotę za tym, że kiedyś się spotkamy. Poczucie fizycznej bliskości choć ważne, nie zawsze cieszy i zaspokaja nasze potrzeby aż tak jak potrafią czynić to pamięć i uczucia, jakie nosimy w swoich sercach. To właśnie za pomocą nich jesteśmy w stanie przekroczyć fizyczną rzeczywistość i sięgnąć sfery ducha i miłości, w której wszystko żyje wiecznie, poza przestrzenią, poza czasem.