NÓW KSIĘŻYCA W SKORPIONIE W NAKSZATRZE VIŚĀKHĀ

13.11.2023

Dzisiejszy nów Księżyca ma miejsce w nakszatrze Viśākhā w astrologii zachodniej objętej znakiem Skorpiona (syderycznej Wagi i Skorpiona). To miejsce na niebie zwane jest „Gwiazdą Celu”.  

Sanskryckie słowo „śākhā” oznacza widelec, gałąź lub podział, a „vi” – odwrotne, odległe. Nakszatrę Viśākhā wyobraźmy sobie jako miejsce rozwidlenia – tak, jak symboliczna dla niej  gałąź rozchodzi się w różnych kierunkach tworząc kolejne rozgałęzienia. Tutaj energia odnosi się do umiejętności podjęcia decyzji, gdy stoimy na rozdrożu – gdy w naszej rzeczywistości pojawiają się alternatywne ścieżki. Sytuacja taka rodzi dylematy i nieodzownie wywołuje w nas konsternację, ponieważ nie wiemy dokąd zmierzamy i którą drogą mamy pójść. Nasze dążenie do osiągnięć zamienia się w poszukiwanie znaczenia a my uświadamiamy sobie, jak bardzo wszystko jest poza naszą kontrolą.

Innym symbolem Viśākhā jest brama, łuk tryumfalny reprezentujący udane wyjście z życiowych zmagań i przejście na następny poziom. Jeszcze jednym symbolem jest koło garncarskie, które przypomina, że posiadamy zdolność kształtowania naszej rzeczywistości. Gdy cierpliwie i niestrudzenie oddajemy się temu, co pragniemy osiągnąć, w naszą pracę wkładamy wysiłek, poświęcamy czas i energię oraz jesteśmy wytrzymali i zdeterminowani, wówczas nieodzownie wiele razy prowadzeni jesteśmy ku bramom zwycięstwa.  

Planetą przypisaną Viśākhā jest Jowisz, który obdarzając nas nadzieją i mądrością zapewnia wsparcie podejmowanym przedsięwzięciom. Ze względu na wpływy Wenus (syd. Waga) energie tych dwóch planet łączą się tutaj pokazując nam w jakim stopniu nie odeszliśmy jeszcze od indywidualnych pragnień i jesteśmy wciąż uwikłani w poszukiwanie doczesnego szczęścia. Jowisz uczy podążania ścieżką duchową i patrzenia w głąb siebie. Wenus działa poprzez zmysły i tworzy pragnienie fizycznych doświadczeń. Jedna ścieżka służy duchowości, działaniu bez ego w kierunku wyższego celu. Druga jest bardziej materialna, skupiona wokół tego, czego chcemy od życia i trzymania się przywiązań.

Księżyc i Słońce są teraz w ścisłej koniunkcji z Marsem oraz w opozycji do Urana. Trzeba nam zwrócić uwagę na emocje, gdyż układ ten może sprawić, że poczujemy się zniecierpliwieni, nieco impulsywni,  niestabilni i nerwowi. Warto zatem oddać się działaniom, które pomogą nam zachować spokój. Poświęćmy trochę czasu i oddajmy się refleksji nad intencją, jaką się kierujemy i celem, jaki nam przyświeca. Jeśli dołożymy starań, aby skierować tę ognistą energię na dopełnienie naszych zobowiązań, wówczas nasze działania spotkają się ze wsparciem i staną się ważnym punktem zwrotnym, by móc podążać nową ścieżką. Z wpływem Urana może jednak tak się stać, że nagle przyjdzie nam ochota spróbować czegoś zupełnie innego. Tak czy inaczej stojąc na rozdrożu najważniejszym jest pamiętać, byśmy polegali na zaufaniu. Bo i tak nieraz się dzieje, że dopiero kiedy coś z ufnością odpuścimy, robimy miejsce dla ścieżki, która tylko na zaufaniu może zostać zbudowana.

Spokojnego i ufnego czasu dla nas wszystkich.