NIEPOKONANY – UTTARA ASHADA & KARMA WŁADZY
SATURN JOWISZ I PLUTON W UTTARA AṢĀḌHĀ (cz. 1)
DZIEWIĘTNAŚCIE – KARMA WŁADZY
WOJNA I POKÓJ, BYCIE NIEPOKONANYM
Aktualnie Jowisz, Saturn i Pluton (planeta transformacji) przebywają w nakszatrze Uttara Aṣāḍhā. Przed nami kolejna ścisła koniunkcja Jowisza i Saturna. Zdążyliśmy już poznać jej energię, co miało miejsce w okresie od końca marca do końca czerwca 2020 r.
Nakszatrze Uttara Aṣāḍhā przypisane jest Słońce. W astrologii uznane jest ono za planetę sattwiczną, tj. czystą, boską graha i ta energia jest tutaj najwyższa. Stąd konstelacja
ta wydobywa najwyższe zdolności Słońca. Słońce jest w centrum, jest królem, Ojcem całej naszej słonecznej rodziny. Wykonuje ono swoją pracę nieustannie, wschodzi i zachodzi każdego dnia tak samo nie bacząc na okoliczności, świeci dla wszystkich, biednych i bogatych, głodnych i najedzonych, zmęczonych i pełnych wigoru. Słońce sprawia, że wszyscy wykonują swoje obowiązki prawidłowo i to oddanie jest ważnym aspektem życia, by osiągnąć swoje najwyższe cele. Słońce w astrologii reprezentuje naszą tożsamość, witalność, zdrowie, odporność, ale też odwagę, motywację i ochronę. Symbolizuje również męską energię, ojca, szefa, rząd i głowy państw.
Saturn reprezentuje ludzi starszych, dojrzałych, masy ludzkie, klasę robotniczą, służbę. Symbolizuje cierpliwość, odpowiedzialność, wytrzymałość, strukturę, umiejętność prowadzenia negocjacji i zawierania kompromisu, ale też strach, restrykcje, ograniczenia
i konsekwencje. Saturn ma trudne relacje ze Słońcem dopóki swoją moc oddaje źródłom zewnętrznym – upatruje się autorytetu w kimś, kogo stawia nad sobą, poszukuje z jego strony uznania i aprobaty.
„Aṣāḍhā” z sanskrytu oznacza „niepokonany, zwycięstwo” – to, co w końcu przychodzi, wypracowane i zasłużone. Tematem Uttara Aṣāḍhā jest WOJNA I POKÓJ – BYCIE NIEPOKONANYM. Jej symbolem jest kieł słonia, gdyż rodzaj, kolor i rozmiar kła ma związek
z tym, kto zostaje przywódcą wśród słoni. Dlatego konstelacja ta jest silnie związana
z prowadzeniem, odpowiedzialnością, integralnością i troską o innych. Tutaj tematem przewodnim staje się chęć wygranej. Rozbudza się inteligencja, pragnienie przewidzenia strategii i nabranie świadomości tego, jakie kroki podejmuje druga strona. Posadowiona jest
w znaku Koziorożca, którym zarządza Saturn – wymagający Nauczyciel, Władca Karmy
i Czasu. Planeta ta uczy nas, że dzięki dyscyplinie, ciężkiej pracy i wytrwałości jesteśmy
w stanie wykonać swoje zadania i odnieść sukces. Uczy również cierpliwości
i konsekwentnego podejmowania małych kroków, by osiągnąć większe cele. Co ciekawe, dominująca przez ostatnie miesiące w świadomości kolektywnej liczba 19, w numerologii ściśle związana jest z KARMĄ WŁADZY. Przytoczę fragment tego, jak opisana została
ta wibracja w książce „Tajemnica Życia zawarta w Dacie Urodzenia”.
„1 jest archetypem nie tylko ojca ale i szefa, stąd wibracja 19 zwana jest karmą władzy, karmą podlegania komuś i bycia pod czyimś nadzorem. Osoba z tą liczbą w portrecie ze względu na brak poczucia wewnętrznej władzy oraz panowania nad sobą i swoim życiem, próbuje zwrócić na siebie uwagę innych osób, którzy tę władzę stanowią. Dlatego, że nie zna tej wewnętrznej mocy, musi do swojego życia przyciągnąć tych, którzy tę moc mają i będą panować nad nią. Podświadomie przerzuca tę odpowiedzialność na kogoś innego, żeby umożliwił jej nauczenie się, co autentycznie znaczy panować. Chce odzyskać władzę nad swoim życiem, ale jeszcze nie wie jak – dlatego zdarza się, że ucieka się do ludzi i miejsc, gdzie władza jest przestrzegana na mocy prawa. W tym sensie może czuć się lekceważona – bo sama siebie pomija, czuje zależność od innych – bo sama na sobie nie polega i przyciąga brak akceptacji wobec swoich zachowań – bo sama nie akceptuje reguł „gry”.
Z tego powodu wibracja 19 udaremnia sprawowanie władzy, panowanie nad kimś, zarządzanie nim czy piastowanie stanowiska szefa. Zamiast tego odbywa się nauka pokory, podporządkowania i służenia innym. By w przyszłości być wsparciem dla najmniejszych, musi najpierw mierzyć się z silnymi osobowościami, którzy pozwolą jej samej poczuć jak to jest być tym najmniejszym. W ten sposób uczy się, że sprawowanie władzy nad kimś zaczyna się od panowania nad sobą i dbanie o siebie na równi z innymi.”
W poprzedzającej nakszatrze, Purva Aṣāḍhā, mowa była o wczesnym zwycięstwie. Oznaczało to początkowe rzeczy, których się podejmujemy i które przynoszą rezultaty później.
To „później” przychodzi w nakszatrze Uttara Aṣāḍhā. Ponieważ pragniemy odnieść sukces, podejmujemy wyzwanie, wykonujemy kroki, by czegoś dokonać. Purva Aṣāḍhā, tj. „wczesne zwycięstwo” oznacza sprawy, których się podejmujemy i które gwarantują, że sukces nastąpi później. Można to również interpretować jako sukces na późniejszym/dojrzałym etapie życia. Musimy skupić się na celu końcowym, a nie na prostych przyjemnościach dnia codziennego. Tutaj nie można poddawać się rzeczom ze strachu przed konsekwencjami czy robieniu czegoś wbrew sobie – byle zachować status quo i mieć z tym wszystkim „święty spokój”. Musimy być świadomi tego, że sprawy te wabią nas na drodze lecz odciągają ze ścieżki, którą obraliśmy. Dlatego to „późniejsze zwycięstwo” – Uttara Aṣāḍhā – oznacza, że sukces jest gwarantowany nawet jeśli nasz „przeciwnik” lub przeszkoda jest wystarczająco duża – musimy jedynie przestrzegać pewnych uniwersalnych zasad i praw.