MARS W PUNKCIE GANDANTA
Mars kończy właśnie tranzyt przez nakszatrę Jyeshta objętą znakiem Skorpiona (w astrologii syderycznej) i 16 stycznia wkroczy do nakszatry Mula objętą znakiem Strzelca. Ostatnie trzy stopnie Skorpiona i pierwsze trzy stopnie Strzelca to niezwykle czułe miejsce – tu żywioł wody spotyka się z żywiołem ognia. Zwane jest ono Gandantą, czyli miejscem / okresem, w którym rozwiązywane są węzły karmiczne. Tłumaczy się go także jako „utonięcie” lub „zatopienie”. Doświadczenie to dla jednych staje się dosłowne, dla innych przyjmuje formę, w której człowiek „tonie we łzach” – pogrąża w ogromnej emocjonalnej rozpaczy spowodowanej stratą.
Ponieważ Gandanta stanowi punkt karmiczny, w końcówce Skorpiona przychodzi zmierzyć się z czymś niezwykle bolesnym, intensywnym i trudnym emocjonalnie. Mimo że proces ten bardzo często związany jest z traumą, walką i tzw. ciemną nocą duszy, rozwiązuje on węzły karmiczne stwarzając szansę na dokonanie poważnego przełomu w poziomie świadomości. Ten najtrudniejszy okres będzie najsilniej odczuwany do 20 stycznia, szczególnie przez osoby z ascendentem, Księżycem lub Słońcem w znaku Barana i/lub Skorpiona. Mars wskazuje na mężczyznę i brata, dlatego sytuacja może dotyczyć właśnie ich. Pojawia się ogromna rozpacz i poczucie braku wsparcia. Przychodzi coś odpuścić, pogodzić się z tym, co przynosi Życie i zaakceptować wydarzenia takimi, jakie są – nawet jeśli tak bardzo dotykają. Jednak świadomość i akceptacja faktu, że węzły te muszą w tym momencie zostać rozwiązane, stanowi silny impuls do przebudzenia duszy i przygotowywania jej do wzrostu. Będzie on zachodził w nakszatrze Mula. Tutaj dusza zdaje sobie sprawę, że musi się zmienić. Nadal pozostaje związana z przeszłym życiem i ziemskimi potrzebami, co sugeruje nazwa nakszatry Mula – „korzeń” (Muladhara = czakra korzenia), ale tak samo jak on, musi przebić się przez przywiązania i materialne, ziemskie królestwo, by osiągnąć wyższy duchowy potencjał. Poprzez wpływ żywiołu ognia, człowiek zmuszony zostaje odnaleźć w sobie iskrę, siłę i odwagę, by przejść przez duchowy ból i dokonać głębokiej transformacji. Najpierw jednak potrzebuje odizolować się od spraw zewnętrznego świata i pobyć sam na sam ze sobą, by ukoić swe cierpienie. Pogodzenie się i świadomie wyrażenie zgody na to, co się stało, pozwala odzyskać spokojniejszy stan ducha i w takim przejście do kolejnego poziomu. Mars pozostanie w nakszatrze Mula do 3 lutego.
Nie jest to też łatwy czas dla świata. Przynosi fale niepokojów społecznych i budzi potężne niezadowolenie związane z posunięciami władz i przywódców. Poprzez stawiane przez nich wyzwania, w ludziach przelewa się fala złości, gniewu i frustracji. Jest to czas, w którym należy zachować szczególną ostrożność, szczególnie ze względu na obecność węzła Ketu w tym samym znaku. Trzymanie hamulców na wodzy jest sprzeczne z naturalnymi impulsami Marsa, dlatego ważnym wykorzystaniem tej mocy staje się zachowanie w sobie motywacji i determinacji, by chronić i utrzymać wartości, które są cenne i bliskie sercu każdego człowieka.
Poza tym, nakszatra Jyeshta z jej najjaśniejszą gwiazdą Antares związana jest z krwią, a Mars z walką i przetrwaniem. W tym szczególnym momencie nie zaleca się poddawaniu się operacji ani przyjmowania zastrzyków.