JOWISZ W PUNKCIE GANDANTA

PAŹDZIERNIK / LISTOPAD 2019

Moment, który szczególnie mocno związany jest z okresem rozwoju duszy zwany jest w astrologii punktem GANDANTA. To punkt w zodiaku, w którym żywioł wody spotyka się z żywiołem ognia. Ma miejsce wówczas, gdy Ryby (nakszatra Revati) przechodzą w znak Barana (Ashwini), Rak (Ashlesha) przechodzi do Lwa (Magha), a Skorpion (Jyeshta) do Strzelca (Mula). Punkty te z ogromną mocą przynoszą efekty karmiczne. Proces tworzenia jest cykliczny. Zaczyna się od stworzenia, a kończy na rozwiązaniu całej kreacji do zera. Kolejność żywiołów znaków jest zgodny z cyklem tworzenia: Ogień, Ziemia, Powietrze i Woda, a cały proces podlega eterowi (przestrzeni). Gdy ogień spotyka się z wodą, tworzy się para, punkty na styku tych procesów są bardzo zmienne i nazywane Gandantą.
„Gand” oznacza węzeł, „anta” koniec, więc „gandanta” to końcówka węzła. Węzeł symbolizuje sprawę, którą próbujemy rozwikłać, problem, z którym się borykamy. Kiedy planety znajdują się w punkcie Gandanta, stajemy w obliczu niepewności, rodzą się w nas wątpliwości, towarzyszą wewnętrzne zmagania. Musimy przejść przez ten trudny czas, aby przygotować umysł do podjęcia kolejnego kroku w podróży naszej duszy. Tu wymagane jest zaakceptowanie punktu w życiu, w którym się aktualnie znajdujemy. Trzeba zaniechać utyskiwania na to, co jest w naszym życiu, pogodzić się z tym i świadomie wyrazić na to zgodę, gdyż tylko z miejsca akceptacji, jesteśmy w stanie znaleźć się w lepszym stanie ducha i w takim przejść do kolejnego poziomu.

AKTUALNIE

W astrologii syderycznej (wedyjskiej) Jowisz znajduje się teraz w żywiole wody,
znaku Skorpiona i nakszatrze Jyeshta, przy czym 5. listopada 2019 r. przejdzie do żywiołu ognia, tj. do znaku Strzelca, nakszatry Mula. Rozbiciu ulegają więc powiązania materialne po to, by dusza mogła uświadomić sobie swój prawdziwy kierunek duchowy. Jest to silnie niestabilny emocjonalnie czas, gdyż ma on za zadanie poruszyć, albo wręcz wzburzyć w nas zastałe energie, wynurzające się z „błotnistej skorpionicznej wody”. Musi wydobyć to, co stanowi naszą prawdziwą naturę i kierunek, w którym chcemy podążać, rozpalić w nas iskrę i tym samym pomóc nam dotrzeć do pra-przyczyny tego co jest, do swoich korzeni, do źródła własnej mocy i stąd na nowo wznieść ku górze energię kundalini. Nie jest to łatwe zadanie, gdyż najpierw z pełną odpowiedzialnością i dojrzałością musimy pokonać w sobie fizyczne i psychiczne blokady. Dostrajając się do energii planety w znaku Strzelca, w nakszatrze Mula, dusza zdaje sobie sprawę, że musi się zmienić. Nadal pozostaje związana z przeszłym życiem i ziemskimi potrzebami, co sugeruje korzeń (Mula oznacza „korzeń”; Muladhara = czakra korzenia), ale jak on, musi się przebić przez materialne, ziemskie królestwo, aby osiągnąć wyższy potencjał. Mimo że proces ten bardzo często związany jest z traumą, walką, przewrotami i tzw. ciemną nocą duszy, stwarza on szansę na rozwiązanie węzłów karmicznych, a co za tym idzie na dokonanie poważnego przełomu w poziomie świadomości.

GANDANTA W DNIU URODZENIA

Dusze, które przychodzą na świat z planetami w punkcie Gandanta, wybierają ten szczególnie silny energetycznie okres, by były w stanie podołać wyzwaniom, jakie Egzystencja postawi na ich drodze. Gdy Słońce znajduje się w tym punkcie, często brakuje w ich życiu ojca. Gdy Księżyc przechodzi przez punkt Gandanta, dusza rodzi się w pobliżu okresu zmiany cyklu (dasha), co powoduje wielki wstrząs lub zmianę w życiu dziecka. Zazwyczaj nie jest ono jej świadome, lecz skutki odczuwają rodzice dziecka.
Co ciekawe, punkt Jyeshta-Mula jest uważany za najbardziej niefortunny z tych trzech. Kiedy w tej Gandancie rodzi się dziecko, niektóre źródła (m.in. Narada Muni czy Parashara) zalecają jako „lekarstwo” oddać bądź wręcz porzucić (!) dziecko i nie mieć wobec niego żadnych nadziei ani oczekiwań. Dodatkowo, jeśli dziecko przeżyje, ojciec dziecka nie powinien widzieć jego twarzy przez 8 lat od narodzin. Współcześni astrolodzy wedyjscy zalecają dziś już jedynie okres 27 dni.
Życie osób urodzonych w punkcie Gandanta nie należy do łatwych, ale za to jest ogromną szansą dla duszy, by mogła przeskoczyć na kolejny poziom ewolucji. Człowiek musi zachować równowagę i akceptować rzeczywistość taką, jaka jest. To mentalne dostosowanie zazwyczaj rozwiązuje węzeł i przynosi szczęście i poczucie duchowego spełnienia. Posiadanie jednego lub więcej punktów Gandanta w swoim wykresie urodzeniowym jest niezwykle korzystne dla duchowego wzrostu w tym życiu. Człowiek taki jest bardzo intuicyjny, mistyczny i silnie związany z subtelną energią. Gdy opada zasłona iluzji, dokonuje się w nim głęboka transformacja, która wpływa na jego życie i wielu ludzi wokół.
Prawdopodobnie dlatego punkt Gandanta nazywany jest ekskluzywnymi drzwiami do innego wymiaru i potężnymi wrotami duchowego wzrostu.