GROMADZENIE POTENCJAŁU – WYJŚCIE SATURNA Z RETROGRADACJI
15 listopada Saturn wyjdzie z retrogradacji i wkrótce potem powolutku zacznie poruszać się w ruchu prostym. Jednak zanim to nastąpi przez pewien okres czasu, w szczególności do 20 listopada, będzie on stał nieruchomo w 13 ° Ryb (syd. 18 ° Wodnika) w nakszatrze Satabhisha i tu będzie zbierał swój potencjał. W połowie grudnia przejdzie do następnej nakszatry Pūrva Bhādrapadā.
Znak Wodnika dotyczy ludzkości, znak Ryb uzdrawiania. Nazwę Satabhisha tłumaczy się jako „100 uzdrowicieli”. Powiązana jest ona z uzdrawianiem z chorób, które są trudne do zdiagnozowania i wyleczenia, także z chorób psychicznych oraz uzależnień. Ruch Saturna do przodu przyniesie dodatkowe informacje nt. jak poradzić sobie z tym, co doskwiera i powoduje dyskomfort. Pojawią się środki i metody, dzięki którym będziemy w stanie zaradzić problemom zdrowotnym, uleczyć się z nich i miejmy nadzieję – raz na zawsze je zażegnać. Poza tym, Saturn zaprowadzi porządki w tych wszystkich niezdrowych rzeczach i środkach chemicznych, które znajdując się w wodzie, powietrzu, przyjmowanych substancjach i pożywieniu, doprowadzają do rozwijania chorób w naszych organizmach.
Nie jest to jedyny ważny temat tej części nieba. Kolejnymi istotnymi zagadnieniami nakszatry Satabhisha są astrologia i astronomia – badanie Kosmosu, odkrywanie nieznanego, nauka o gwiazdach, powstaniu Wszechświata i funkcjonujących w nim mechanizmach. Tu tutaj słyszymy więcej o astrologii jako o nauce, ba super-nauce! Przez długi czas była ona degradowana i spychana do roli rozrywki czy uogólnionych przewidywań czynionych jedynie na podstawie znaku Słońca. To jednak już się zmienia i coraz więcej ludzi zwraca się do niej doceniając wiedzę, jaką oferuje. Kiedy zagłębiamy się w naukę astrologii, dowiadujemy się, że gdy przyszliśmy na świat, nie tylko Słońce było posadowione w konkretnym znaku, ale też swój ruch wykonywał (i przez to znalazł się w konkretnym miejscu naszego wykresu urodzeniowego) Księżyc, Wenus, Merkury, Mars, Jowisz, Saturn, węzły księżycowe i wiele innych. Na wykresie mają one także swoje miejsce w nakszatrze (części nieba z jej najjaśniejszymi gwiazdami), konkretnym domu astrologicznym (obszarze życia) oraz tworzą miedzy sobą układy, które mają wpływ na to, jak radzimy sobie ze wszystkimi sprawami. Każdy z nas rodzi się także w cyklu którejś z planet, który warunkuje jakość i przebieg naszego życia. Każdy rodzi się z ustalonymi celami, które mamy do wypełnienia oraz wyzwaniami, jakie napotykamy na drodze. O nich dowiadujemy się z naszego wykresu. Ciała niebieskie reprezentują też wszystkich naszych bliskich, jak np. Słońce / Saturn naszego ojca, mamę zobaczymy patrząc na jakość Księżyca, żonę Wenus aż po męża, dzieci, rodzeństwo, kolegów, szefa… To tylko oczywiście podstawy czy wierzchołek góry lodowej, ponieważ tak samo jak zbliżanie się do Stwórcy, tak tez poznawanie siebie i nauka o gwiazdach nigdy nie mają końca.
Saturn jest wielkim nauczycielem, który uczy nas nie z książek a poprzez doświadczenie życiowe – w ten sposób zyskujemy mądrość. Saturn to sługa, planeta ludzi dojrzałych i starszych, dlatego, że poprzez doświadczenia, zawieruchy i perypetie życiowe nauczyli się oni najważniejszych lekcji i zdobyli mądrość, którą dziś mogą dzielić się z innymi. Dlatego Saturn zajmuje się także odpowiedzialnością, do której nie jesteśmy w stanie dojść inaczej jak po prostu stając się odpowiedzialnym człowiekiem. Bycie nim polega na przejmowaniu odpowiedzialności za swoje życie i całkowite zaniechanie obwiniania i obarczania innych za swoje słabości czy niepowodzenia. To wyjście z roli ofiary (tak charakterystycznej dla znaku Ryb) i przyjrzenie się temu, co „ja” jest w stanie dobrego uczynić dla świata. Przejęcie odpowiedzialności i stanięcie we własnej mocy to spojrzenie na to, co zrobiłam / zrobiłem, że jestem w danej sytuacji a nie obwinianie środowiska, w jakim się wzrastało, ludzi, z jakimi się trzymało czy tego, od kogo się czegoś oczekiwało. Z Saturnem w ruchu prostym już nie oddajemy swojej mocy nad własnym życiem innym ludziom ani też nie oddajemy jej żadnym zewnętrznym okolicznościom. Teraz wykorzystujemy cały gromadzony potencjał, by przekształcić swoje życie w takie, jakie szczerze pragniemy, by ono było.
Co jest szczególnego w stacjonarnym ruchu planety tj. gdy po wyjściu z retrogradacji i zanim wejdzie w ruch prosty, wydaje się stać nieruchomo, nie poruszając się ani do przodu ani do tyłu? Następuje tu konwersja energii kinetycznej na potencjalną. Saturn jest bardzo powolny (jak starszy człowiek), a kiedy stacjonuje, jest jak nauczyciel – egzaminator, który nas obserwuje, gdy zdajemy egzamin. Tuż przed egzaminem udzieli nam wszelkich pomocnych rad wymaganych do tego, byśmy zdali egzamin – w końcu i jemu zależy na tym, byśmy się rozwijali i odnieśli sukces. Jednak nie pomoże nam podczas egzaminu. Tu już odpowiedzialność spoczywa na nas.
Stacjonarna pozycja Saturn to jakby czas zatrzymał się w miejscu, jednak pomaga nam uświadomić sobie i zrealizować swój prawdziwy potencjał. Może być ostatnią próbą popchnięcia nas do wypełnienia zadań, których jeszcze nie wykonaliśmy. Z tego powodu listopad jest miesiącem, w którym będziemy chcieli zmienić wiele rzeczy. Warto więc obserwować dokąd nas prowadzi życie i nastawić się do tego pozytywnie. To czas, by zastanowić się nad tym, jakie błędy popełnialiśmy po drodze i je ponaprawiać. Wiele osób poczuje, że nagle pojawi się w nich pewne pragnienie lub chęć doświadczenia czegoś. Ważne jest, by uważnie obserwować, jakie przychodzą do nas myśli i pomysły, ponieważ podjęte decyzje będą miały znaczenie dla kolejnych wielu lat naszego życia. Następnym razem Saturn znajdzie się w nakszatrze Satabhisha dopiero w 2052 r.