CZAS PRZEJĄĆ ODPOWIEDZIALNOŚĆ I ZMIENIĆ BIEG ZDARZEŃ, MARS & WENUS W ASHLESHA

LIPIEC 2021

Mars przemierza właśnie nakszatrę Ashlesha, znaną jako gwiazdozbiór Hydry i pozostanie w niej do 19 lipca. Wenus dołączy do Marsa pomiędzy 5 a 16 lipca. Mars niesie surową energię pasji i działania, natomiast Wenus wnosi miłość, zmysłowość, poczucie piękna i komfortu. Kiedy obie planety spotykają się w tej części nieba w człowieku diametralnie wzrasta pragnienie poszukiwania przyjemności w życiu – czy to w obszarze tworzonego związku, finansów, jedzenia czy podróżowania. Niebezpieczeństwem tego posadowienia planet jest jednak wzrost oczekiwań wobec drugiego człowieka wynikający z poczucia braku miłości lub uwagi, jaką jesteśmy przez kogoś obdarzani.

Spośród wszystkich 27 nakszatr, Ashlesha wzbudza najwięcej emocjonalnego zamieszania. To konstelacja polarności i biegunowości. Symbolem Ashlesha jest wąż, który z jednej strony utożsamiany jest z oplataniem, otaczaniem, kuszeniem, przebiegłością, seksualnością, robieniem czegoś ukradkiem, a z drugiej jako zwinięty wąż u podstawy kręgosłupa reprezentuje energię Kundalini, a więc też dostęp do głębokich mistycznych mocy, innych światów, wglądu, intuicji i mądrości. Dlatego ludzie urodzeni w tej konstelacji mają wybór pomiędzy dwiema przeciwstawnymi cechami i możliwościami. Z jednej strony jest to przywiązanie do niskich materialnych pragnień i podejmowanie działań, które uchodzą za nikczemne, a z drugiej, kiedy potrafią oddać się prowadzeniu i uwolnią się od iluzji, są w stanie osiągnąć duchowe oświecenie i wyzwolenie, Mokszę.

Jako że trucizna i lekarstwo zmieszane są tutaj w jedno, w otoczeniu mogą teraz pojawiać się ludzie, którzy są na pozór spokojni, lecz za kulisami oddają się sztuce manipulacji i doprowadzają do intryg. Ponieważ nakszatrą Ashlesha zarządza Merkury, z tranzytującym przez nią Marsem może dochodzić do uszczypliwych uwag, złośliwości, gniewu, kłótni i bezmyślnego wyładowywanie się na innych.

Mars w tej nakszatrze jest w upadku, to też daje się zaobserwować, że niektórzy ludzie jawią się w tym czasie bardziej impulsywni, lekkomyślni, nietaktowni lub jakby pozbawieni wdzięku i umiejętności społecznych. Nie wykazują tak ochoczo oznak wdzięczności, plotkują, obwiniają siebie i innych oraz lekceważą ustalone zasady. Przejawia się chciwość i pożądliwość. Część może chcieć walczyć o swoje przekonania i mieć rację w każdej sprawie choćby nawet miało to prowadzić do ekstremum – wybuchu złości, kłótni, przegranej czy zakończenia relacji. Energia, z jaką człowiek teraz o coś walczy nie jest ukierunkowana a rozproszona w różnych kierunkach, co nie wnosi wartości merytorycznej do dyskusji. Toczona jest walka o podtrzymanie iluzji, sprawdzana nasza pewność i metodyczność działania. Aby uniknąć nieprzyjemności, lepiej jest wziąć głęboki oddech, policzyć do dziesięciu i odpuścić.

Podczas tego tranzytu przejawiana jest też tendencja do nadmiernego jedzenia, picia, stosowania używek i oddawania się zmysłowym pragnieniom, dlatego tym bardziej warto nam teraz pamiętać o zachowaniu zdrowego umiaru we wszystkim.

W okresie aktywności nakszatry Ashlesha starajmy się nie rozpraszać swojej energii na rozsiewanie plotek, mówienie o innych i wdawanie w niepotrzebne dyskusje. Zamiast tego lepiej pozostać uważnym i skoncentrowanym na zadaniu, które mamy do wykonania tym bardziej, że czas ten mocno sprzyja dążeniom do celu i podnoszeniu swoich umiejętności i kwalifikacji. Warto nam też zadbać o dodatkowy odpoczynek i wykazać się większą ostrożnością podczas jazdy samochodem. Poza tym, jest to bardzo dobry czas na detoksykację organizmu, a także na wejście w posiadanie lub nawiązanie połączenia z kotami, szczególnie kocurami, gdyż są one zwierzęciem Ashlesha. Jeśli chodzi o związki, największy duchowy pożytek przyniesie nam obdarzenie miłością, uwagą i szacunkiem siebie zamiast oczekiwać, że ktoś nas w tym wyręczy. Bo tak to już jest, że żadna osoba na świecie nie jest w stanie podarować nam tego, co sami w tym życiu przyszliśmy w sobie wskrzesić. 😊