19 – KARMA WŁADZY

Osoba doświadcza uczuć i emocji, które wynikają z braku poczucia własnej wartości, pewności siebie i wiary w siebie. Jeden reprezentuje ego i własne doświadczenia osobiste, natomiast 9 – uwolnienie, odpuszczenie, bezinteresowność i humanitaryzm. Życie dostarcza okazji, by osoba nauczyła się promować siebie z wiarą, zaufaniem i przede wszystkim z pokorą. Jeden to Słońce, wskazuje więc na relację z ojcem, a w połączeniu z 9 więź ta zachodzi na innym planie. (…)

Jedynka jest archetypem nie tylko ojca, ale i szefa, stąd wibracja 19 zwana jest karmą władzy, karmą podlegania komuś i bycia pod czyimś nadzorem. Osoba z tą liczbą w portrecie ze względu na brak poczucia wewnętrznej władzy oraz panowania nad sobą i swoim życiem, próbuje zwrócić na siebie uwagę innych osób, które tę władzę stanowią. Dlatego że nie zna tej wewnętrznej mocy, musi do swojego życia przyciągnąć tych, którzy tę moc mają i będą panować nad nią. Podświadomie przerzuca tę odpowiedzialność na kogoś innego, żeby umożliwił jej naukę tego, co to tak naprawdę znaczy panować.

Image by Elias from Pixabay

Chce odzyskać władzę nad swoim życiem, ale jeszcze nie wie jak – dlatego zdarza się, że ucieka się do ludzi i miejsc, gdzie władza jest przestrzegana na mocy prawa. W tym sensie może czuć się lekceważona – bo sama siebie pomija, jest zależna od innych – bo sama na sobie nie polega i przyciąga brak akceptacji wobec swoich zachowań – bo sama nie akceptuje reguł „gry”. Z tego powodu wibracja 19 udaremnia sprawowanie władzy, panowanie nad kimś, zarządzanie nim czy piastowanie stanowiska szefa. Zamiast tego odbywa się nauka pokory, podporządkowania i służenia innym. By w przyszłości być wsparciem dla najmniejszych, musi najpierw mierzyć się z silnymi osobowościami, które pozwolą jej samej poczuć, jak to jest być tym najmniejszym. W ten sposób uczy się, że sprawowanie władzy nad kimś zaczyna się od panowania nad sobą i dbania o siebie na równi z innymi. (…)

Gdy wiemy, jak zarządzać sobą i własnymi oczekiwaniami, wiemy również, jak zarządzać innymi ludźmi. Potrafimy wtedy wypośrodkować oczekiwania tak, by wydobyć z innych to, co w nich najlepsze. W tym sensie nasze wczesne doświadczenia z rodzicem stają się zrozumiałą i uzasadnioną przepustką, by rozpocząć poważny proces samopoznania i rozwinąć zdolność niesienia pomocy innym ludziom. (…)

Fragmenty z książki pt. „Tajemnica Życia zawarta w Dacie Urodzenia”. https://projektequilibrium.pl/ksiazka-tajemnica-zycia-zawarta-w-dacie-urodzenia